Przesądni uważają, że piątek trzynastego przynosi pecha. W naszej szkole jednak okazał się szczęśliwy, bo właśnie tego dnia odbył się szalony bal karnawałowy.
Uczniowie zaskoczyli wszystkich niezwykle oryginalnymi i wymyślnymi strojami. Zabawa rozpoczęła się w przepięknie udekorowanej sali teatralnej. Tęcza barw balonów i uroczo postrzępionych krepinowych łańcuchów przeniosła tancerzy do nieco baśniowego świata. Wśród starszych uczestników zabawy znaleźli się między innymi:
To już nasza dziewiąta Wigilia dla dzieci, ich rodziców i pedagogów.
Tym razem dzieci z klasy czwartej zainscenizowały w sposób prosty, ale i bardzo pomysłowy, żłóbek z Dzieciątkiem, a rodzice Jezuska nosili codzienne ubiory. Tylko święty Józef miał swój atrybut - laskę (tu szczotka na kiju). Przy takiej inscenizacji śpiewaliśmy kolędy i pastorałki.
Jak już dojechaliśmy na miejsce, gospodarz w stroju ludowym powitał nas chlebem i solą. Potem był czas na poczęstunek - drożdżówki i herbatę oraz chleb ze smalcem. Kiedy już pożywiliśmy się i nabraliśmy sił, wsiedliśmy do drewnianego wozu ciągniętego przez dwa konie i ruszyliśmy na przejażdżkę. Następnie poszliśmy do kuźni i mogliśmy zobaczyć jak kiedyś pracował kowal, jakich używał narzędzi do podków, łańcuchów, czy obręczy. Płatnerz wykuwał zbroje i miecze, a mincerz wybijał monety.
W przedstawieniach Teatru Marionetek z Mediolanu: "Kopciuszek" i ,,Duszek" brały udział duże, pięknie ubrane lalki poruszane na nitkach przez ukrytych aktorów. Na tle wspaniałej, barwnej scenografii marionetki poruszały się zupełnie jak prawdziwi ludzie.
Po przedstawieniu zwiedzaliśmy scenę i kulisy teatru: mogliśmy z bliska zobaczyć wszystkie lalki. Dostaliśmy też autografy od włoskich aktorów, animujących marionetki.
"Smutna Królewna" w wykonaniu Teatru Montownia przedstawiała historię pewnego królestwa, w którym nie wolno było się smucić. Mimo, że poddani mieli uśmiechnięte twarze, nie byli zadowoleni, ponieważ nie można być szczęśliwym na rozkaz. Radość musi płynąć z głębi serca, a ludzie mają prawo i do wesołości, i do smutku.
Dowiedzieliśmy się, na czym polega opieka nad zwierzętami w ZOO, co jedzą tygrysy, co małpy, co słonie, a co niedźwiedzie i dlaczego zwiedzającym nie wolno karmić zwierząt. Teraz już wiemy, że ciastka i słodycze lepiej zostawić sobie na deser, zwierzęta wolą zdrowsze przysmaki! Po lekcji spacerowaliśmy po ogrodzie i oglądaliśmy egzotyczne zwierzęta, w tym śliczne małe słonie.
Za zgodą karmiliśmy również kózki, a potem bawiliśmy się na placu zabaw.
O godzinie 11.00 zebraliśmy się w sali teatralnej naszej szkoły, by uroczyście rozpocząć nowy rok szkolny. Po przemówieniu Pani Dyrektor rozeszliśmy się do swoich klas, by z wychowawcami omówić plan pracy na najbliższe dziesięć miesięcy.
Wszyscy obiecaliśmy sobie, że w tym roku osiągniemy lepsze wyniki niż w ubiegłym.